KOŃ
ogier uratowany z rzeźni :)
czytaj z pokoju małych dziewczynek
przeznaczony do wyrzutki :)
maluję brązową farbą akrylową :)
wykańczam białą farbą :)
nakładam kilka warstw...
i zostawiam do wyschnięcia :)
doklejam grzywę, przycinam...
i gotowe :)
KOT
Czasem warto coś tylko odrobinkę poprawić by nabrało
odpowiedniego kształtu.
Kot wpadł w moje ręce przez przypadek, kilka
poprawek i zaczął miauczeć:)
Kota pomalowałam czarnym markerem. Namalowałam białe łaty.
Przykleiłam kilka wąsików i zaróżowiłam nosek...
i gotowy...
PAPUGA KAKADU
Od zawsze chciałam mieć dużą papugę.
Najlepiej białą Kakadu...
Odkąd wróciłam z Chorwacji była moim marzeniem.
Więc wzięłam modelinę FIMO, ulepiłam z niej biały tułów,
umocowałam w nim druciane nóżki, pazurki...
Po wyschnięciu, pomalowałam tułów klejem
i zajęłam się upierzeniem ptaka :)
Pióra naklejam warstwowo. Podcinając zbędne fragmenty.
Tak by nadać Papudze odpowiedni kształt.
Bardzo ważny jest pióropusz. Proponuję przymocować go
patrząc na zdjęcie Kakadu w innym wypadku wyjdzie nam
mokra kura , nie papuga.
I gotowe...a teraz do klatki. Kakadu bardzo rozrabiają pozostawione samym sobie. Trzeba im poświęcać dużo czasu, ale zrobienie takiej to zaledwie pół godziny.
Gorzej z klatką. Tu ukłon dla Stasia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz